Filmowe spotkanie po latach

Zlot Uczestników Pomorskich Warsztatów Filmowych był bezprecedensowym wydarzeniem. Nowa energia, którą wyzwoliło to spotkanie osobowości z pewnością na długo pozostanie w GSF. Koordynator warsztatów – Jurek Rados – już zapowiedział kontynuację zlotu w przyszłych latach.

Filmowe spotkanie po latach

Karol dostał się na reżyserię do łódzkiej filmówki,
Zuzanna studiuje reżyserię w Londynie, a Janek nakręcił film, który
pokazywano na festiwalach w Cannes i w Hollywood. Łączą ich dwie rzeczy –
filmowa pasja i Pomorskie Warsztaty Filmowe. W sobotę 3 września
spotkali się na I Zlocie Uczestników Pomorskich Warsztatów Filmowych w
Gdyni.

W
2006 roku dwanaście nieznanych sobie osób po raz pierwszy spotkało się w
Gdyni, by wspólnie, pod okiem najlepszych polskich filmowców nakręcić
film. Od tamtego czasu dziewięć edycji Pomorskich Warsztatów Filmowych
organizowanych przez Pomorską Fundację Filmową ukończyło stu dwudziestu
uczestników. Wielu z nich tworzy dziś własne filmy i studiuje na
renomowanych uczelniach.

Dzięki warsztatom dostałem się do
łódzkiej filmówki. Do mojego portfolio załączyłem dwa filmy: jeden
stworzony podczas warsztatów, a drugi po warsztatach, już samodzielnie.
Wiedziałem, że jest o wiele gorszy, ale gdy komisja zapytała mnie, który
mają obejrzeć, powiedziałem im, że ten drugi, bo nakręciłem go sam.
Ostatecznie obejrzeli oba. Przyjęli mnie, bo powiedzieli, że ujęła ich
moja szczerość, choć przyznali, że film warsztatowy był o wiele lepszy
– śmieje się Karol Starnawski,
który na reżyserię w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i
Teatralnej im. Leona Shillera w Łodzi dostał się w wieku 19 lat, co
jest ewenementem na tym kierunku.

Z kolei Janek Wilkiewicz
po warsztatach, na których – jak podkreśla – zobaczył, jak robić film
od początku do końca, nakręcił z kolegą pięciominutowy dokument pod
tytułem „Pytanie”. Film zakwalifikował się na festiwal w Cannes, a w przyszłym miesiącu będzie wyświetlany na festiwalu w Colorado.

Zuzanna Kolka dzięki warsztatom rozpoczęła prawdziwą przygodę z filmem. – Bardzo
chciałam wziąć udział w pierwszej edycji, ale nie było już miejsc.
Pamiętam, jak przyszłam na pierwszy dzień warsztatów, licząc na to, że
się zlitują i mnie przyjmą, ale nawet łzy nie pomogły. Czekałam więc na
druga edycję, a potem dostałam się na roczny kurs sztuki filmowej w
praskiej uczelni FAMU. To bardzo droga uczelnia. Mogłam tam pojechać
dzięki stypendium, które otrzymałam od Pomorskiej Fundacji Filmowej

– wspomina Kolka. Po Pradze przyszedł czas na reżyserię w Londynie,
gdzie Kolka obecnie studiuje i reżyseruje swoje pierwsze krótkometrażowe
filmy.

Wielu innych uczestników na warsztatach złapało filmowego
bakcyla i teraz pracuje na planach filmowych, w telewizji lub studiuje
kierunki takie, jak produkcja lub scenopisarstwo.

Jak wyglądają
warsztaty? Dwunastu uczestników, wybranych na podstawie przesłanych
materiałów (pomysł na scenariusz, życiorys i fotografie), przechodzi
przez cały proces tworzenia filmu – od scenariusza do postprodukcji.
Organizatorzy do sprawy podchodzą profesjonalnie. Zatrudniają
najlepszych wykładowców, a na plan filmowy zapraszają zawodowych
aktorów.

Zajęcia na warsztatach prowadzą między innymi scenarzysta Grzegorz Łoszewski („Komornik”), montażystka Milenia Fiedler („Mała Matura 1947”) oraz reżyser i scenarzysta Paweł Sala („Matka Teresa od Kotów”). W warsztatowych filmach występują aktorzy znani głównie z trójmiejskich scen teatralnych, tacy jak Tamara Arciuch-Szyc, Piotr Chys czy Justyna Bartoszewicz.

Przedsięwzięcie
od samego początku wzbudziło duże zainteresowanie, czemu nie można się
dziwić, ponieważ do tej pory na Pomorzu niewiele się działo w filmowej
materii.

Jeszcze jako student Wydziału Radia i Telewizji im.
Krzysztofa Kieślowskiego, kiedy spędzałem czternaście godzin w pociągu
do Katowic, zastanawiałem się dlaczego nie ma takiej szkoły w północnej
Polsce. Brakowało tu jakiegokolwiek miejsca, gdzie można by było
rozwijać swoje pasje filmowe. Dlatego wpadliśmy z Leszkiem Kopciem,
dyrektorem festiwalu filmowego w Gdyni, na pomysł stworzenia warsztatów
filmowych
– opowiada Jerzy Rados, organizator i twórca Pomorskich Warsztatów Filmowych.

Podczas
I Zlotu Uczestników Pomorskich Warsztatów Filmowych w siedzibie
Gdyńskiej Szkoły Filmowej zorganizowano wykłady Wojciecha Marczewskiego,
Milenii Fiedler i Grzegorza Łoszewskiego. Wieczorem w Teatrze Miejskim
odbył się pokaz dziewięciu filmów nakręconych przez absolwentów.

Warto
wspomnieć, że produkcja z 2009 roku „Parking, godzina 16” została
pokazana na XVII Międzynarodowym Festiwalu Filmów Niezależnych im.
Ireneusza Radzia „Publicystyka 2010” oraz na XIII Międzynarodowym
Festiwalu Filmów Krótkometrażowych La Boca del Lobo w Madrycie.

Natalia Wiśniewska

Zlot odbył się w ramach 10. Pomorskich Warsztatów Filmowych. Organizatorem warsztatów jest Pomorska Fundacja
Filmowa. Projekt jest finansowany przez Centrum Kultury w Gdyni, Polski
Instytut Sztuki Filmowej, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
oraz Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.

Pełna wersja artykułu na portalu Trojmiasto.pl

  • Oświadczenie Gdyńskiej Szkoły Filmowej dotyczące artykułu prasowego z dnia 18.11.2024 r. opublikowanego na portalu OKO.press

  • Pragniemy zdecydowanie podkreślić, że nie ma i nie będzie naszej zgody na jakiekolwiek zachowania przemocowe wobec naszych Studentek i Studentów. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby na podstawie posiadanej przez nas wiedzy pomóc naszej Studentce, dzisiaj – Absolwentce w sytuacji, w jakiej się znalazła. Bezpośrednio po opisanym w artykule zdarzeniu poprosiliśmy o pomoc psychologa, który był do dyspozycji Studentek i Studentów. Wdrożyliśmy także kodeks etyczny obowiązujący w Gdyńskiej Szkole Filmowej („GSF”) do chwili obecnej.

Więcej aktualności